Tablica pamiątkowa w formie ryngrafu, jako dziękczynienie za koronację obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej i na 100-lecie Niepodległości Polski. Tablica będzie wykonana z brązu z wizerunkiem Matki Bożej ukoronowanej na tle orła z napisem: W dziękczynieniu oddajmy Bogu i Królowej Polski wszystko co Polskę stanowi, w intencji Ojczyzny i Narodu. W pierwszą rocznicę koronacji obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, W 100-lecie Niepodległości Polski. Gdańsk, par. Św. Maksymiliana Kolbe A.D. 2018
Stajemy na nowo na Świętej Górze naszego narodu, na górze łaski i nadziei, na Jasnej Górze, aby kolejny już raz powierzyć Bożej Matce nas samych i całą Polskę. Nie tak dawno papież Franciszek mówił o Jasnej Górze: „Przed obrazem Matki Bożej otrzymałem dar spojrzenia Matki, która jest przede wszystkim Matką narodu polskiego, tego szlachetnego narodu, który wiele wycierpiał, a który dzięki mocy wiary i Jej macierzyńskiej ręki zawsze podnosił się na nowo’”. „Cudowny Wizerunek Maryi z Jasnej Góry od wieków wpisał się w nasze dzieje. Zapewne trudno byłoby dziś myśleć o Polsce i Polakach bez Tej, która dana jest ku naszej obronie. Ona, Matka wierna, towarzyszyła nam w czasach zniewolenia, w czasach wolności i rozkwitu, w czasach zmagania o kształt naszej wolności. Była przewodniczką na drogach życia, towarzyszką w chwilach radości i...
NA SPOTKANIE Z SYNEM Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny było w sztuce przedstawiane bardzo różnie. Artyści mieli bowiem dość dużą dowolność w pokazywaniu tego wydarzenia bez obawy, że ich dzieło zostanie zakwestionowane przez teologów. Działo się tak dlatego, że choć istniała dawna tradycja wiary we wniebowzięcie, dogmat o nim został ogłoszony dopiero w konstytucji apostolskiej Piusa XII Munificentissimus Deus 1 listopada 1950 roku. Obraz francuskiego artysty, Nicolasa Poussina, choć powstał w czasach powszechnego panowania baroku, odznacza się klasycystyczną powściągliwością. Wniebowzięcie odbywa się bez świadków, Maryi towarzyszą tylko aniołki. Unosząc się przy ich pomocy w górę, Matka Boża spogląda w niebo, szczęśliwa z nadchodzącego spotkania z ukochanym Synem. Widzimy Ją z profilu, co jest ujęciem stosunkowo rzadkim w...
Święty Maksymilian Kolbe - człowiek pokornej miłości „Niech nikt nie ma o sobie wyższego mniemania, niż należy, lecz niech sądzi o sobie trzeźwo […]. Nie gońcie za wielkością, lecz niech was pociąga, to co pokorne! Nie uwa-żajcie sami siebie za mądrych!” (Rz 12,3.16). W ten sposób św. Paweł uzasadniał pierwszym chrześcijanom potrzebę stosowania w życiu pokory. Czym dla apostoła była pokora? Oto była trzeźwością myślenia i mądrością. Dla-tego zachęcał chrześcijan aby kształtowali w sobie „trzeźwe myślenie o sobie” i prosił, aby pociągało ich to co pokorne. Apostoł chciał w ten sposób przekazać prawdę życiową, iż człowiek wtedy jest mądry, kiedy jest pokorny, i że staje się pokorny wtedy, kiedy jest mądry. Kiedy człowiek może powiedzieć o sobie, że jest pokorny? Otóż paradoksalnie wówczas, kiedy sądzi, że taki nie...
ŚWIATŁO W MROKU Przemienienie Pańskie było tą chwilą, w której ludziom dane było przez moment oglądać normalnie niewidoczną dla nich rzeczywistość. Jezus wybrał trzech spośród swych uczniów, Piotra, Jakuba i Jana, i zaprowadził ich na górę Tabor. „Tam przemienił się wobec nich: twarz Jego zajaśniała jak słońce, odzienie zaś stało się białe jak światło. A oto im się ukazali Mojżesz i Eliasz, którzy rozmawiali z Nim” (Mt 17,2-3) - opisuje Ewangelia według św. Mateusza. Widzimy Chrystusa i towarzyszących Mu proroków stojących na górze. Namalowani na dole obrazu apostołowie są zupełnie zaskoczeni, wręcz zaszokowani. Ewangelista Łukasz wyj aśnia, że „(...) Piotr i towarzysze snem byli zmorzeni” (Łk 9,32), dlatego z trudem mogą się zorientować, co się dzieje. Za chwilę usłyszą słowa: „To jest mój Syn umiłowany, w którym...