PUSTY GRÓB
Pusty grób Jezusa jest istotnym znakiem potwierdzającym Jego
Zmartwychwstanie. (K 127)*. Nie jest bynajmniej grobem milczącym. Ten grób
mówił w momencie, kiedy stwierdzono, że jest pusty - i mówi po dziś dzień. Ten
grób ogłosił ludzkości, że śmierć została pokonana. Mówił, że nie ma ona
ostatniego słowa, jeżeli chodzi o życie człowieka - nie jest jego kresem. I
podobnie jak nie położyła kresu życiu Jezusa, nie zamyka raz na zawsze wieka
żadnej ludzkiej trumny. Pusty grób Jezusa tchnie nie tylko nadzieją, ale jest
faktem rujnującym przekonanie o nieodwołalnej, kładącej kres życiu człowieka,
rzeczywistości śmierci.
Stojąc
w obliczu faktu, że Jezus powrócił do życia, pokonał śmierć, zmartwychwstał,
Kościół głosi, że ten Jego powrót jest zapowiedzią powrotu do życia wszystkich
zmarłych ludzi, że nie jest wydarzeniem jednostkowym, wyjątkowym, wyrwą w
powszechnym prawie śmierci. I aby nie było niedomówień, chrześcijaństwo mówi tu
o życiu ich ciał, a nie o życiu pośmiertnym ich dusz. Dusza pozbawiona ciała
nie prezentuje pełni człowieczeństwa. Gdyby tak było, Chrystus nie ożywiałby
niepotrzebnie swego ciała. Odkrycie pustego grobu rozpoczyna więc nowy etap w
dziejach ludzkości - etap przekonania o ograniczonej mocy śmierci. Jest
przyczyną pojawienia się świadomości o powrocie ludzkiej rzeczywistości do
stanu, jaki był jej udziałem przed grzechem pierwszych ludzi.
W
Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy: „Pusty grób i leżące płótna
oznaczają, że ciało Chrystusa dzięki mocy Bożej uniknęło więzów śmierci i
zniszczenia - przygotowują one uczniów na spotkanie Zmartwychwstałego” (KKK
657) *. Odkrycie pustego grobu jest pierwszym krokiem w kierunku rozpoznania
samego faktu zmartwychwstania Chrystusa.
Pusty grób pełni tę samą funkcję, co Anioł
Gabriel zwiastujący Maryi działanie Boga, które człowiekowi wydaje się
niemożliwe. „Nie masz Go tutaj - zmartwychwstał” - bez tego orędzia człowiek
nie jest w stanie odkryć prawd, których znakiem jest pusty grób Jezusa. One
uwalniają człowieka z lęku przed unicestwieniem go przez moce śmierci.
Dzień,
w którym odkryto pusty grób Jezusa, jest dla całej ludzkości początkiem czasu
niezmiernej radości i poczucia pełnej wolności - zapewnia nas bowiem, że śmierć
nie jest kresem, lecz bramą do nowej Krainy Życia. Dlatego przy kamieniu, na
którym spoczywało ukrzyżowane, martwe ciało Jezusa, które trzeciego dnia
zostało ożywione i przyobleczone chwałą udziału w życiu Przedwiecznej Trójcy -
w pustym od tamtego wielkanocnego poranka grobie - klęczą we wdzięcznej zadumie
tysiące pielgrzymów.