Poczujmy się zaproszeni do groty w Betlejem, w której narodził się Jezus. Spróbujmy oczami swojej duszy zobaczyć tę grotę. Otwórzmy nasze serca, aby do tej groty wejść, aby wejść w tę rzeczywistość, tak wspaniałą i cudowną, aby doświadczyć tej atmosfery. Aby i nas objęło to niezwykłe uwielbienie, które wyśpiewywali Anieli; to uwielbienie, które otaczało Jezusa. Niech i nas to Światło z Nieba, Światło przychodzącego Życia Bożego, które zstąpiło, obejmując grotę i wszystko, co w niej się znajdowało, obejmie i niech przeniknie nasze dusze. Sam Bóg, niech obejmie nas. Niech Duch Święty poruszy nasze serca, napełni wielkim pragnieniem oczekiwania, pragnieniem zobaczenia Jezusa, który właśnie się ma narodzić. Niech w nas Duch Święty zrodzi tę tęsknotę za Maleńkim Jezusem, który w naszym sercu ma się narodzić. Oczekujmy więc w wielkim napięciu, w pragnieniu, w tęsknocie, oczekujmy z miłością, otwierając swoje serca, aby mógł w nich narodzić się Bóg.
Dziękujemy Ci, Ojcze...
Dziękujemy Ci, Ojcze nasz, za Słowo,
które stało się Ciałem
i w noc betlejemską
zamieszkało pomiędzy nami (por. J 1,14).
Dziękujemy Ci za Słowo, w którym odwiecznie
wypowiadasz Najświętszą Rzeczywistość
samego Twojego Bóstwa.
Dziękujemy Ci za Słowo,
w którym odwiecznie zamierzyłeś stworzyć Świat,
by świadczył o Tobie samym.
Dziękujemy Ci za to, że w Twoim Słowie
umiłowałeś człowieka
"przed założeniem świata" (Ef 1,4).
Dziękujemy Ci za to, że w Nim, umiłowanym
Twym Synu, postanowiłeś odnowić całe stworzenie,
postanowiłeś odkupić człowieka.
Dziękujemy Ci, Ojcze Przedwieczny,
za betlejemską noc Bożego Narodzenia,
kiedy Słowo stało się Ciałem
i moc Odkupienia zamieszkała pomiędzy nami.