Aktualności


(08.04.2017)

ZAPOWIEDŹ ZMARTWYCHWSTANIA

ZAPOWIEDŹ    ZMARTWYCHWSTANIA

Obraz pokazuje zarówno śmierć Jezusa na krzyżu, jak i wcześniejsze wydarzenia. Dlatego Zbawicieli Jego Matka są przedstawieni aż trzy razy. Centralną osią kompozycji jest krucyfiks. Dolną połowę obrazu zajmuje jedna scena, rozgrywająca się tuż po śmierci Jezusa. Po lewej stronie stoją trzy Marie i św. Jan, podtrzymujący Matkę Bożą. Pod krzyżem klęczy św. Maria Magdalena. Po prawej stronie Weronika rozwija chustę z odbiciem twarzy Zbawiciela, a za nią setnik Longinus, wskazując palcem Ukrzyżowanego, rozmawia z innymi rzymskimi żołnierzami. Można się domyślić, że to ilustracja słów z Ewangelii według św. Marka: „Setnik zaś, który stał naprzeciw, widząc, że w ten sposób oddał ducha, rzekł >>Prawdziwie, ten człowiek był synem Bożym” (Mk 15,39). Górna połowa obrazu przedstawia w tle sceny po poprzedzające ukrzyżowanie. Z lewej...

(26.03.2017)

UZDROWIENIE NIEWIDOMEGO. NIEPOKÓJ FARYZEUSZY.

UZDROWIENIE  NIEWIDOMEGO.  NIEPOKÓJ  FARYZEUSZY.

Jezus właśnie uzdrawia mężczyznę niewidomego od urodzenia, żebrzącego na ulicy. Kładzie błoto na jego oczach. Za chwilę żebrak przemyje oczy w sadzawce Siloam i stanie się cud. Idący za Zbawicielem uczniowie patrzą z podziwem na Mistrza. Jednak nie wszyscy przedstawieni na obrazie ludzie dzielą ich entuzjazm. W opisującej ten cud Ewangelii według św. Jana czytamy, że o uzdrowieniu dowiedzieli się faryzeusze. Kiedy przyprowadzono do nich uleczonego człowieka, przeprowadzili szczegółowe śledztwo. Ponieważ w dniu cudu był szabat, niektórzy z nich powiedzieli: „Człowiek ten nie jest od Boga, bo nie zachowuje szabatu” (J 9,16). Kiedy uzdrowiony oświadczył, że Jezus jest prorokiem, przepędzili go, mówiąc: „Cały urodziłeś się w grzechach, a nas pouczasz?” (J 9,34). Artysta przedstawił na jednym obrazie zarówno cud, jak i niedowiarstwo faryzeuszy....

(18.03.2017)

UŚMIECH NIEDOWIERZANIA

UŚMIECH     NIEDOWIERZANIA

Samarytanka uśmiecha się z niedowierzaniem. Za chwilę zapyta Jezusa: „Czy Ty jesteś większy od ojca naszego Jakuba, który dał nam tę studnię, z której pili on sam, i jego synowie, i jego bydło?” (J 4,12). Obraz ilustruje spotkanie Chrystusa z kobietą z Samarii, do jakiego doszło w okolicach miasteczka Sychar. Zbawiciel zatrzymał się przy studni, żeby odpocząć. Po chwili do tej samej studni przyszła po wodę Samarytanka. Jezus poprosił ją, by pozwoliła Mu napić się wody. Zaczęli rozmawiać. Kobieta była bardzo zdziwiona, gdyż Hebrajczycy nie utrzymywali stosunków z mieszkańcami Samarii. Jacek Malczewski namalował scenę ich spotkania aż cztery razy. Jak zauważył historyk sztuki prof. Wiesław Juszczak, nie są to cztery warianty tej samej kompozycji, lecz ukazanie kolejnych etapów rozmowy przekazanej nam w Ewangelii według św. Jana. Obraz z Muzeum...

(01.03.2017)

NABOŻEŃSTWA WIELKOPOSTNE

NABOŻEŃSTWA  WIELKOPOSTNE

Początki Praktyka kościoła wyrobiła w swej długiej historii dwie formy pobożności wielkopostnej: Drogi krzyżowej i Gorzkich żali. Obydwie formy mają charakter pobożności ludowej od początku krzewionej z powodzeniem przez prosty lud wierny. Oddziaływanie tych praktyk wydawało się bardzo skuteczne, tym bardziej że dawniej prosty lud z reguły nie umiał pisać i czytać, więc nabożeństwa te posługując się obrazami (stacjami drogi krzyżowej) i krótkimi pieśniami ludowymi (znanymi na pamięć) służyły jako silny bodziec poruszający uczucia, a przez nie całą duszę do nawrócenia, miłości Boga i licznych dzieł miłosierdzia. Pierwsza forma, drogi krzyżowej, jest dziś bardziej powszechna, tzn. znana w całym kościele, druga raczej charakterystyczna dla terenów Polski, związana z pobożnością polską. Idea pobożności ludowej związanej mocno z...

(01.03.2017)

ŚRODA POPIELCOWA - WYJĄTKOWY DZIEŃ

ŚRODA  POPIELCOWA - WYJĄTKOWY  DZIEŃ

Dlaczego lubię Popielec? Ryzykowne pytanie. Może lepiej brzmiałoby: „Czy lubię Popielec?”. W końcu dzień ten ma w sobie wiele elementów, za którymi ludzie nie przepadają. Na przykład przypomnienie, że skończył się karnawał i znów rozpoczyna się Wielki Post. A jednak można polubić ten dzień. Najpierw dlatego, że jest zupełnie inny niż pozostałe dni w roku. Nie zobowiązuje do udziału we Mszy św., a gromadzi w kościołach — mimo że jest normalnym dniem pracy — tłumy porównywalne do najważniejszych świąt chrześcijańskich. Nie wiadomo jak to zjawisko wytłumaczyć. W tabeli pierwszeństwa dni liturgicznych, za pomocą której co roku układany jest kalendarz, zajmuje miejsce wśród uroczystości (Narodzenia Pańskiego, Objawienia, Wniebowstąpienia, Zesłania Ducha Świętego, Niedziel Adwentu, Wielkiego Postu,...

© Copyright 2019 PARAFIA ŚW. MAKSYMILINA KOLBE w Gdańsku